
Czy komunikować odpowiedzialne praktyki Twojej marki? Oto jest pytanie! – rozmowa z Ewą Stepnowską z Bodymaps i Julią Kaletą.
Ewa od samego początku w 2015 roku stosuje w swoich kolekcjach wyłącznie materiał z recyclingu, czyli popularny Econyl, stosowany przez duże marki jak Speedo i Arket oraz te mniejsze i odpowiedzialne, jak Finisterre. Jednak nie przeczytacie o tym na metce kostiumu ani na jej stronie, dlatego rozmawiam o wartościach i magii tej marki z Ewą i jej przyjaciółką Julią.
‘Najważniejszą strategią odpowiedzialnej mody jest dla niej lokalność’ – mówi Ewa (na zdjęciu po lewej). To idealna praktyka, biorąc pod uwagę, że jej butik i pracownia mieszczą się na warszawskim Mokotowie w odległości spaceru od siebie, a dzianiny sprowadza z Włoch. Ze swoją przyjaciółką Julią Kaletą (na zdjęciu po prawej), także po Warszawskiej ASP, obecnie studentką Fashion Strategy na holenderskiej uczelni ArtEZ w Arnhem, odbywa regularne rozmowy o życiu, które niespodziewanie przeradzają się w narady o sposobach tworzenia mody na nowych zasadach.
„Często dyskutujemy o zmieniającej się roli projektanta, która wiąże się nie tylko z dostarczeniem estetycznego produktu, ale również z odpowiedzialnością za swoje projekty. Ewa jest artystyczną duszą z pragmatycznym podejściem do życia. Strategicznie podchodzi do budowania kolekcji, zarówno z kreatywnego jak i tego biznesowego punktu widzenia. Będąc projektantem prowadzącym własną markę, ma możliwość dostarczenia ubrań, które zostaną docenione przez świadomych konsumentów, ponieważ informuje o miejscach produkcji, składzie tkaniny, liczy się dla niej feedback klientek. Jeśli zdarzy się, że coś się popruje, lub ktoś zwróci uwagę na inną niedogodność, Ewa od razu przyjmuje taką informację jako wskazówkę, co można poprawić, żeby kobiety lepiej się czuły w jej kostiumach.” Mówi Julia o zdroworozsądkowym podejściu Ewy.
„Ewa w niewymuszony sposób przekuwa swoje fascynacje w strategię budowania marki. Kocha muzykę i jej twórców, zna wiele smaczków z życia członków zespołów, uwielbia Cher i ostatnio fascynują ją sukienki lat 70. Wpada na pomysł i konsekwentnie za pomocą prób i błędów wprowadza go w życie oferując nam udział w kolejnej kolorowej historii. Ostatnim wspaniałym produktem Bodymaps były lniane podomki. Po założeniu tego szlafroka, który świetnie sprawdza się też w roli płaszcza, czujesz się jak Diva, nie zależnie czy jesteś w swojej kuchni, miejskiej kawiarni, czy na łódce na mazurach.” – kontynuuje Julia.
„Skupienie się na estetyce zawiera w sobie wcielanie wartości marki w produkt. Bardzo dużo się mówi o zadbaniu o ekologię i etykę w pracy na etapie produkcji produktu. Projektant jednak ma możliwość podjąć odpowiedzialne środowiskowo i społecznie decyzje już na etapie kreacji i wyboru narzędzi do osiągnięcia konkretnej estetyki. Nazwy kostiumów w kolekcjach Bodymaps są inspirowane muzyką. To jest wartość dodana, którą wnosi Ewa, dając ubraniom duszę. Wie, że są produktem, ale jednocześnie dodaje od siebie szczyptę magii, która sprawi, że polubisz ten kostium jeszcze bardziej. Miejmy nadzieję, że wtedy będziesz bardziej o niego dbać, i przedłużysz życie produktu.” Wyjaśnia Julia określając jasno związek między rolą projektanta, a wpływem produkowanych ubrań na środowisko.
Ewa nie zgadza się z taktyką zrzucania odpowiedzialności za wpływ mody na środowisko na klienta, mówi, że odpowiedzialni są projektanci i producenci. Rozumie, że klientom trudno zrezygnować z przyjemności jaką jest zafundowanie sobie nowej rzeczy, dlatego daje im alternatywę do zakupów w sieciówkach. Do tego prowadzi taktyczne obserwacje klientek i analizuje potrzeby swojej grupy docelowej, stąd jej kampanie z influencerkami trafiają w punkt. Zaczęła też elastycznie podchodzić do sezonów, zamiast robić pełne kolekcje dwa razy do roku, teraz działa punktowo i dodaje nowe kolory i modele kiedy zachodzi taka potrzeba. Ze swojego doświadczenia już wie, że skład surowcowy to nie jest to na co jej klientki zwracają uwagę, ale co innego lokalna produkcja. Natomiast jeśli już ktoś odkryje, że kostiumy są z Econylu, który jest nylonem z recyklingu – to reakcje są wyłącznie pozytywne. Takie same reakcje pojawiły się kiedy zrobiła relacje na Instagramie dołączając do Fashion Revolution i dzieląc się informacjami o pochodzeniu materiałów i miejscu produkcji.
„Odkąd podjęła decyzję o prowadzeniu Bodymaps, bardzo dobrze poznała swoje klientki. Gdy rozmawiamy o innowacjach związanych ze zrównoważoną modą, ograniczaniem plastiku, szkodliwych substancji w tkaninach i opakowaniach czy próbach wdrażania modeli gospodarki obiegu zamkniętego, Ewa jest świadoma istoty tych zmian, ale wie, że wszystko to jest procesem, który musi przeprowadzać krok po kroku, balansując potrzeby zmian w modzie z potrzebami klientek”- podsumowuje odpowiedzialne podejście do projektowania Ewy, Julia.
Ostatnią rzeczą jaką wspomina Julia, to fakt, że co roku, na Święta Bożego Narodzenia Bodymaps ogłasza konkurs na Instagramie, który angażuje konsumentów w rodzinne aktywności. Możesz dostać zniżkę za podzielenie się zdjęciem z rodzinnego albumu, którego znalezienie wymaga od Ciebie odwiedzenia babci i rozpoczęcia rozmów o wakacjach w Chałupach w latach 60′. Znajdziecie je w social mediach, oznaczone #bodymapsmemories, w tym roku edycja konkursu pod tytułem Afera Na Plaży. Nie przegapcie tej edycji trwa do 6.01.2019!
Rozmawiałam z absolwentkami Katedry Mody na ASP w Warszawie,
Ewą Stepnowską – założycielką i projektantką marki Bodymaps
i
Julią Kaletą – projektantką i studentką kierunku Fashion Strategy na ArtEZ University of the Arts w Arnhem. Obecnie zajmuje się sposobami na bardziej ekologiczne pozyskiwanie koloru.